Inwestor: (nazwa organu ktory oglaszal konkurs)
Kategoria: konkurs
Lokalizacja: gmina Święta Katarzyna, okolice Wrocławia
Zakres prac: koncepcja architektoniczna
Rok: 2012
Status: niezrealizowane
Autorzy: Piotr Kmiecik, Leszek Golubiński (projektpokoiki), Bartosz Iwaszków

W maju 2012 ogłoszony został konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej zagospodarowania obszaru przy przejściu podziemnym na ul. Świdnickiej we Wrocławiu.

Zakres konkursu obejmował:

  • połączenie przejściem naziemnym obu części korytarza ulicy Świdnickiej podzielonej obecnie ulicą Kazimierza Wielkiego
  • zabudowę przejścia podziemnego na ul. Świdnickiej z propozycją nowej funkcji
  • przebudowę tarasu baru „Barbara”

Głównymi założeniami stawianymi przed projektem były:

  • ograniczenie ruchu samochodów na ul. Kazimierza Wielkiego
  • przywrócenie ciągłości ruchu pieszego wzdłuż całej ul. Świdnickiej
  • opracowanie zespołu przystanków tramwajowych
  • zaprojektowanie jednorodnej przestrzeni otwartej w stronę Kazimierza Wielkiego – plac łączący obszar przystanków komunikacji publicznej z przebudowywanym tarasem przy budynkach zlokalizowanych pomiędzy ulicami Świdnicką i Szewską (przed barem „Barbara”)
  • zaadoptowanie przejścia podziemnego na wielofunkcyjną salę z wiodącą funkcją ekspozycyjno-wystawienniczą

Ogólną ideą było stworzenie przestrzeni poświęconej twórczości i aktywności mieszkańców miasta, jako uzupełnienie dla doskonale funkcjonujących w tkance miejskiej elementów kultury wysokiej. Miałaby więc na skrzyżowaniu ul Świdnickiej i Kazimierza Wielkiego powstać przestrzeń wielofunkcyjna, miejsce przeznaczone dla przedstawicieli wszystkich nurtów „sztuki ulicznej”, zarówno powszechnie wiązanego ze street-artem grafitti, jak i form teatru ulicznego, instalacji artystycznych, a także grup i aktywności łączonych z tymi zjawiskami. Byłoby to miejsce zarówno dla jeżdżących na deskorolkach, rolkach i rowerach, jak i odbywających się obecnie w okolicach Rynku pokazów capoeiry, żonglerki ogniem itp. W tych warunkach sam proces tworzenia grafitti mógłby okazać się wydarzeniem artystycznym.
Głównym, najbardziej eksponowanym miejscem dla street-artowej aktywności miałyby zostać ściany wiat przystankowych. Zaopatrzone w uchwyty do mocowania paneli włóknocementowych na których można w zasadzie wszystko. Spray, szablon, elementy collage’u i wszystkie inne techniki używane we współczesnym street-arcie. Dałoby to swobodę w organizowaniu akcji, możliwość zachowania co ciekawszych prac i ekspozycji ich nie tylko na ulicy. Łagodziłoby to także poczucie „mazania po cudzej własności” i anarchistycznego wandalizmu jakie wiele osób ma w stosunku do tej formy sztuki. Jednocześnie wykorzystanie takich samych płyt jako okładziny ściennej w dzisiejszym przejściu podziemnym umożliwiłoby stworzenie tam unikatowej wystawy.